Nikogo nie oceniam, tym bardziej nie wskazuję o winie / współwinie w wypadku. Biegły ma dobry materiał do wykonania swojej pracy. Wrzuciłem link do filmiku bo zimna kalkulacja chyba najlepsza w takich przypadkach. Obliczenia wydają się pokrywać z tym co widać na filmie ale nie jestem fizykiem i nie analizowałem tego jakoś specjalnie. Emocje w takiej sytuacji są złym doradcą.