Herni, ty masz ciężką rękę, czego jak czego ale tego pewien jestem
Dziś do roboty przyjechałem, grzecznie, cały czas ekspresówką 115-120. Ani o 1kmh więcej, obroty sobie do 4.5k kręcił. Póki co wychodzi 5.7L/100 z kompa. Zobaczymy jak po powrocie. Ewidentnie muszę pojeździć 2-3 zbiorniki żeby mieć jakieś miarodajne wskazania.
Z innej beczki, gdzieś wspominałem że myślę żeby kupić sobie rower. W końcu znalazłem coś adekwatnego:
Tylko nie wiem jak tam jest stelaż rozwiązany pod kufry