A co się dziwisz? Koszty życia wywaliło w kosmos i każdy kombinuje jak się da aby przeżyć. Nie ekologia, tylko zwykłe przeżycie. W normalnym kraju, Naczelny spokojnie dalej by palił tanim węglem a nie kombinował z panelami. A te 5 tys PLN wydałby na podróz w pizdu i napisał realacje zajebista.
Jakby tego bylo mało, W germanii od nowego roku zmusza Cię ustawą do paneli, abyś czasem nie wpadł na pomysł palenia regeneratywnym drewnem (65 proc energii w domu musi być regeneratywne, oczywiscie drewno nim nie jest). Jeśli w Twoim domu padnie Ci kominek, to też musisz zakładać panele na dach i nikogo Twój wybór nie obchodzi. Jest wyjątek, jeśli masz powyżej 80 lat, to są łaskawi i pozwolą Ci nowy kominek zamontować.
W NRD tęsknią już za honekerem.
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
|