Co do zasady od wiosny do jesieni chodzę w niskich butach bez membrany. W gorszych warunkach w wysokich z licowej skóry również bez. Mam różne buty. Na moje stopie najlepsze są buty włoskie z uwagi na to, iż są wąskie. Najbardziej u mnie sprawdziły się marki Crispi totalnie pancerne i nie do zajechania. Meindl, Hanwag są dla mnie za obszerne. To powinno być dla ciebie priorytetem przy wyborze budowa stopy. Mam scarpa mojito super wygodne buty na co dzień i szlaki bez kamieni. Fajna amortyzacja i komfort. Mam też adidas terrex ax3 i w nich biegam po górach. Mają dobrą amortyzację i są obszerne w okolicy palców przez co nie mam obtarć przy zbiegach. Wbrew pozorom świetne na kamienie, absolutnie nie czuję ich pod podeszwą. Dobra przyczepność na błocie. Wszystkie bez gore tex który i tak słabo działa powyżej 15 stopni a blokuje oddychanie. Moja żona biega ultra i tak naprawdę ma różne buty na różne warunki pogodowe i podłoże. Z górę i bez w zależności od pogody. Najbardziej ceni Salomona i Hoki. A przerobiła już kilkadziesiąt par jak nie więcej. Niestety nie ma złotego jednakowego środka dla wszystkich. Trzeba testować.
Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą
|