Cześć,
jeździ ktoś z nas? Od jakiegoś czasu ćwiczę dłuższe dystanse na mtb HT, ale zrobiłem ostatnio parę km rowerem z barankiem i wygląda na to, że przyszedł czas na lepiej przystosowany do rowerowej włóczęgi sprzęt.
Jazda jak afryką - jadę gdzie mnie oczy poniosą, a nie gdzie prowadzi główna droga i tak sobie myślę, że taki gravel mógłby się sprawdzić - dobrze myślę?
Będę wdzięczny za Wasze doświadczenia i podpowiedzi - net przeglądam, mniej więcej wiem co w trawie piszczy, ale opinie z FAT najbardziej do mnie przemawiają
Mój budżet to ~5k pln, więc celuję w używany sprzęt. Nowy z fv kapkę droższy też w sumie mógłby być. Moje oczekiwania to sztywne osie, tarczówki (hydraulika), widelec karbon i chętnie grupa GRX - może ktoś z Was sprzedaje albo zna jakiś sprawdzony sprzęt?
Poniższe ogłoszenie to mniej więcej to czego szukam:
https://www.olx.pl/d/oferta/scott-sp...&sliderIndex=5
Dzięki,
tommi