Cytat:
Napisał Cezarus
Nie masz racji , kolega kierujący motocyklem zostałby uznany sprawcą kolizji (sytuacja analogiczna do wjechania między samochód , a przyczepę), a holujący dostali mandat za nieprawidłowe oznakowanie holowanych pojazdów .
|
Dlaczego? Przecież to nie oznakowanie pojazdów jest złe ale lina, która nie była widoczna, ze względu na jej brak oznakowania. Dlaczego kierujący motocyklem ma być winny? To brak prawidłowej liny właśnie jest powodem wjechania, ponadto, to oni włączali się do ruchu, więc to oni są odpowiedzialni za prawidłowy manewr z uwzględnieniem holowania.