Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21.10.2009, 13:04   #28
bartim
orange crush
 
bartim's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 332
Motocykl: XL600V
Przebieg: ogromny
bartim jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 1 dzień 7 min 58 s
Domyślnie


Tylko troche chlodno i trzeba by sie ubrac. Zaraz zaraz - a gdzie moj kamelbag? Wracamy do hotelu, to tylko 70 km w linii prostej.





Kiedy po 3 godzinach jestesmy w tym samym miejscu mamy na licznikach ponad 250 km wiecej. Znaczy droga kreta


Nasza ulubiona beczka ze smołą


Grzejemy dalej do Van. W oddali widać godło Turcji ułożone na zboczu góry z kamieni przez miejscowych Jandarmas.





Docieramy do Van, po ktorym lazimy noca zgladajac tu i tam. Teraz zagladamy do rodzinnej piekarni





Szybkie spanko


A rano ruszamy maksymalnie na wschod. Kierunek - Ararat


Po drodze typowa sytuacja jak na wczasy w Turcji przystalo: mgla i ziab jak nieszczescie. Ubieramy co kto ma i wjezdzamy na najwyzszy punkt w trakcie wycieczki.


Jedna z przełęczy po drodze z Van do Dodubajasit.
bartim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem