Do szczęścia to chłopu potrzebna jest chwila świętego spokoju. Ale i dobrze jest jak jest wygodnie. Widać gość ma sponsora, widać nowy pszęt, widać ma łopatki, naczynka, namiot za tałzeny zamiast kawałka brezentu. Mnie się wydaje, że jak się takich gratów nie ma to są niepotrzebne. Jak są to chyba też spoko.
Najważniejsze to ruszyć kapsko z domu.
A i kilka ciekawych dań tam upitrasił