Nie przepraszaj Dubel, zawsze jest okazja aby dojebac Polakom co nie? Oczywiście np w germanii jest idealnie i przepisowo jak ma być. I tu zonk, bo albo czekasz na elektryka pół roku (o ile przyjedzie, bo tu są same inżyniery) , albo dlubiesz sam z sąsiadem. Druga opcja w mojej nrdowskiej wsi jest zawsze wybierana, bo elektryk ma takie pierdoły głęboko.
Jakiekolwiek prace przy elektryce bez uprawnień są na dzień dobry łamaniem prawa.
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
|