Tak na chlopski rozum... jesli gmol nie ma jak "rozproszyc" energii - czyli jest "pancerny" i przy glebie sie nie podda, to nie ma sily - cala energia pojdzie w punkty mocowania, rame itd. I tu pojawia sie pytanie na ile ta rama jest mocna zeby taki cios przyjac. Na co wplyw ma tez to czy energia idzie w jeden/dwa punkty, czy w kilka.
Osobiscie "ultratwardych" gmoli bym nie zalozyl z powyzszych powodow. Mam takie ktore sie uginaja, jasne ze to w jakims sensie wk..ia bo po dwoch glebach na ta sama strone juz byla roznica lewy/prawy gmol. Ale ich wyprostowanie to znacznie mniejsza filozofia niz prostowanie ramy.
|