Wątek: TET Szwecja
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31.10.2022, 14:08   #40
Luti


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reszel
Posty: 618
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Luti jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 4 tygodni 19 godz 39 min 45 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Emek Zobacz post
A mogło by się zdawać że w takiej Finlandii to problem nieistniejący znaleźć miejsce na nocleg.
To w sumie zależy, że tak określę od wychowania

Ja to osobiście rozwikłałem tak.
leciałem bardziej "on" (ok90%) wzdłuż rosyjskiej granicy. Ogólnie bardzo fajnie wyszło.
Noclegowo bez krępacji wbijałem na Ich hytte. Z reguły późniejszym wieczorem, aby ew z właściieelami posesji się nie spotkać i tak do 10 am wypad. Preferowałem takie, które znamionowały rzadką bytność człowieka, czyli potencjalnie właściciela.
Na prywatnych posesjach często domki są nawet otwarte, dlatego myślę, że nie jest to jakaś wybitna chamówa.
Oczywiście zawsze kima we własnym namiocie była. I jak najmniej śladu po sobie. Czyli np. wywózka własnych śmieci.
W ramach zadośćuczynienia miałem fajnie opakowane czekoladki dość wiernie imitujące banknot 100$, które zostawiałem w widocznym miejscu w ramach zadośćuczynienia.
Z prywatnej infrastruktury to zazwyczaj z wiaty, stołu pod nią i krzeseł się korzystało do szamy ew. bro. Fajnym tematem było uporządkowane dojście do wody (priorytet), czy nierzadko stojące pomosty z drabinkami, które co ułatwiało wejście do wody.

finlandia1.jpg

Bo fińskie jeziora to nie są nasze Mazury. Z reguły mają zarośnięte, zabagnione brzegi, dlatego bez ludzkiej ingerencji słabo jest z miejscówkami w dodatku z kołowym dojazdem. Tutaj się absolutnie zgodzę się z Matjasem.

Osobiście w ramach szybkiej syntezy fińskich klimatów polecam 10 km spacer po małej pętli niedźwiedziej w PN "Oulanka". W 2017 było jeszcze dość przyjaźnie frekwencyjnie z rana, mimo wysokiego sezonu (1poł VIII).

finlandia 2.jpg
Luti jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem