Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29.10.2022, 22:49   #1538
kristoch
 
kristoch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Wrocław
Posty: 1,036
Motocykl: CRF*00L
kristoch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 13 godz 8 min 58 s
Domyślnie Fotowoltaika - ktoś jest na bieżąco?

Ja przed założeniem FV dziennie (średnia z 3 lat) zażywałem jakieś 13 kWh. No ale w to wliczał się czas jak młodzież mieszkała z nami. Teraz zużywam jakieś 20 kWh / dobę ale doszło trochę odbiorników, w tym dogrzewanie domu na prąd. Od 3 lat, za prąd płacę kilkanaście pln miesięcznie. FV założyłem na kredyt i generalnie rata jest większa od dawnej faktury za prąd o jakieś 200 pln - dawnej, tej sprzed 3 lat. Jeszcze 4 lata i czysta oszczędność, ale może spłacę wcześniej, bo kilka % dla ludzi pracujących w bankach mogę dorzucić, ale kilkanaście za mądre decyzje pana G z NBP już niekoniecznie.

Kolega przeszedł z ekogroszku czy innego owsa najpierw na FV, a potem dołożył pompę ciepła. Zrobił to jakieś 4-5 lat temu. Na FV dostał dotacje od kraju i gminy (czyli od nas) i prawie go to nie kosztowało. Mówi, że za prąd płaci tylko opłaty stałe czyli co i cwu ma za jakieś 50 pln / mies.
Tylko on to zrobił również (jeśli nie głównie, zapytam) dla wygody. Bo wcześniej musiał jeździć po paliwo, wrzucać na strych. Nie mógł wyjechać jesienią na moto bo kto dorzuci i przypilnuje kotła etc. Teraz jeździ se jesienią w Dolomity. Sam proponuje wyskok na weekend. Burżuj 😉.

Po co to wszystko piszę?
1. Można żyć jak proponuje forumowy Ojciec Trol-Ewangelista (OTE): „pozyskać” z lasu kilka kubików i rozpalić ognisko w domu, do Golfa nalać frytek z kulkami mocy, a to wszystko w jednym z najbogatszych i socjalistycznych krajów świata.
2. Można w nieprzewidywalnej Polandii próbować uniezależnić się od oszołomów i samemu spokojnie budować jej siłę i dobrobyt. Nie oglądając się na to co ktoś obiecuje, robić swoje „w domu i w zakładzie”. Każdy najlepiej jak potrafi, nie ważne, że nie każdy potrafi.
3. Można wreszcie narzekać, krytykować, oczekiwać…

Piszę, bo nie rozumiem jak można nie wybrać opcji 2? Ale ja zawsze naiwny byłem.
Zdrówka.
kristoch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem