Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28.09.2022, 22:18   #15
kristoch
 
kristoch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Wrocław
Posty: 1,036
Motocykl: CRF*00L
kristoch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 13 godz 8 min 58 s
Domyślnie

Obie miałem DCT.

1. 1100 jest zdecydowanie żwawsza, narowista, bardziej asfaltowa, co mnie rozczarowało. Innym może się podobać. Ja szukałem czegoś innego. W 1000 byłem w stanie tak operować gazem przy prędkości manewrowej jakbym jechał na półsprzęgle kilka km/h. W 1100 bez szans - albo luz (bez napędu), albo ogień. Czy to silnik czy samo DCT czy linka vs kabelek, tego nie wiem. Wiem, że 1000 była bardziej precyzyjna w jeździe manewrowej z minimalną prędkością.

2. DCT w 1100 IMHO gorzej dobiera biegi w off i w zakrętach pomimo tego, że ma IMU i rzekomo bierze pod uwagę kąty pochylenia moto. Częściej zdarzało jej się zmienić bieg w nieoczekiwanym momencie niż w 1000. Same zmiany biegów były też mniej płynne niż w 1000. Może to kwestia egzemplarza albo softu, ale DCT w 1000 łatwiej mi się kontrolowało niż w 1100.

3. Nie jeździłem pojazdem o gorszej ergonomii obsługi niż 1100 (guzikologia, ekrany, tryby kontroli trakcji, reakcji manetki, tryby DCT, ABS etc). Już w 1000 było tak sobie, ale 1100 to ekstremum. Po przeciwnej stronie skali są Aprilia Tuareg i Triumph (Tiger, Scrambler), gdzie ustawienie tych samych parametrów wymaga 2-3 kliknięć zamiast 10. A już Tuareg to chyba jedyny współczesny sprzęt pozwalający na zmianę trybów w trakcie jazdy i bez resetu po wyłączeniu zapłonu. Nie porównuję do oto co trybów nie mają (jak T7 &#128512.

4. To co mi przypasiło w 1100 vs 1000 to: tempomat, niższa i węższa kanapa i może ciut lepiej zestrojony zawias fabryczny.

To wszystko subiektywne oczywiście, ale jakby ktoś miał 1000 DCT w dobrym stanie to oddałbym Scrama 1200 + CRF300L. Za dopłatą 😀.

Zdrowia
kristoch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem