Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19.04.2022, 12:01   #16
pawel_kielce
 
pawel_kielce's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Kielce
Posty: 47
Motocykl: nie mam AT jeszcze
pawel_kielce jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 18 godz 9 min 51 s
Talking

Turcja - super pomysł !!!

Dorzucę swoje 3 grosze (po wyjeździe wgłęb w Turcji w ub wakacje).
Jeśli dotarcie do Turcji ma być typową dojazdówką - odpuścił bym Rumunię a tym bardziej Warnę (brrrr). Ćwiczyliśmy dojazd różnymi "opcjami". Najszybciej (choć nieco dalej) - Serbia, potem Bułgaria ze wschodu na zachód (autostrady dla moto - darmowe - w Bułgarii).

Nie porównywał bym ciepła bałkańskiego np. w Albanii czy Czarnogórze z upałem w środkowej Turcji !
Tam naprawdę, jak odjedziecie znacznie od wybrzeża potrafi być b. gorąco - doświadczyliśmy tego w minione wakacje. Dlatego 400 km dziennie poza asfaltami, poza wybrzeżem - b. ambitnie jeśli ma być "bez napinki".
Z tanim spaniem - musicie pytać, czasem długo. Ceny noclegów potrafią być różne, czasem kompletnie nieuzasadnione. Z drugiej strony niejednokrotnie podobne kwoty wychodziły za 3 pokoje co za jeden dla trzech (niewielka różnica).
O Stambule, jeździe po nim, autostradach w Turcji chyba wszystko tu już napisano...
Kraj geograficznie zajebisty, ludzie super, poziom bezpieczeństwa - pozazdrościć.
Oczywiście piszę wyłącznie o swoich doświadczeniach.

PS. "Oczywiście do zmodyfikowania bo wieczorkiem można zobaczyć jak smakuje piwko w lokalnym Pubie czy sklepie: - tu akurat bym nie liczył na fajerwerki. Piwo mają ...


Trzymam kciuki za udany wyjazd.

Cytat:
Napisał przemo77390 Zobacz post
Witam,

Najpierw Covid teraz wojna. Życie krzyżuje plany wakacyjne.
Bałkany częściowo objechane i poraz któryś nie chce się znowu tam jechać.
Pomysł padł na Turcję.
Start: Warszawa i ktoś dołączy z Dąbrowy Górniczej
Termin: start 30.07 - min. do 14.08 (już w domu) - max. 21.08

Drogi - Asfalt musi być chociaż by na tranzycie. Jednak na miejscu w Turcji chciałbym je zróżnicować tak aby były też szuterki - cięższy off odpada.

Wpisujcie gdzie warto i która drogą?

Plan zakłada:Stambuł, Trabzon, Kapadocja, Bodrum, Efez, Troję i może Półwysep Galipoli

Ps. Jak ktoś chce może się dołączyć.
Spanie: Najlepiej tanie kwaterki - nie trzeba będzie ciągnąć namiotów - jeden balast mniej. Jednak temat do ustalenia nie stronie od namiotów. Na pewno z uwagi na upal trzeba będzie się odświeżać.

Przeloty: bez szaleństw - ma być to turystyczny wyjazd bez napinki, wiec te 120 - 140 autostradowe będzie wystarczające.

Motocykle które już się zdeklarowały to: T7 i 2x GS
Dojazd do Turcji rozłożony: Warszawa - Oradea (Rumunia - spanie) - Warna (Bułgaria - spanie. Spory dystans bo prawie 900 km)- Stambuł (Turcja - spanie). Z uwagi na to że nie muszę udowadniać ani sobie ani nikomu że można przejechać dziennie 1000 i ponad km, tylko po co - to dojazd rozkładam w czasie i przestrzeni. Oczywiście do zmodyfikowania bo wieczorkiem można zobaczyć jak smakuje piwko w lokalnym Pubie czy sklepie.

Przeloty dzienne w samej Turcji do 400km


Pozdrawiam,
Przemo
pawel_kielce jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem