Od siebie podam: rolowany plecak North Face'a model Peckham. Wygodny, wodoodporny.
Razu pewnego wiozłem dwie butelki litrowe syntetyka. Wszedłem do domu, odstawiłem. Po tygodniu biorę plecak i wrzucam jakieś graty do niego no i... kiszka. Jedna z butelek nieszczelna. Olej stał w plecaku tydzień, nie uciekła jedna kropla. Po deszczu również suche graty wyjmuję. Jak dla mnie produkt super. Jeśli chcesz wozić w nim wodę czy olej to też się nada