Mam kolegę który w jeden dzień leci z południowej Wielkopolski nad Bałtyk i do domu, ale .........po co? Też ubóstwiam jazdę Afryką, dojechałem do kilku krajów Europy (niekoniecznie graniczących z Polską) ale przelecieć tylko by zaliczyć? W samej Chorwacji jest tyle przepięknych tras z setkami zakrętów i przepięknym widokiem na Adriatyk. Spróbuj trochę wyhamować i nacieszyć przepięknymi miejscami do których dotrzesz zamiast pomykać niczym Pendolino czy inny TGV.
|