Wojtek, skorzystaj z pomocy Pałeła...
ale z kwasówki niech zrobi SMOKA PODLASKIEGO (jest las, jest jaskinia) coś na ten wzór, jak w Krakowie.
Niech zrobi też całą instalację, wiadomo jaką, coby SMOK zionął ogniem!
Ale tak z rozmachem!
My zrobimy odbiór i reklamę.
Wycieczki będą zjeżdżać nie mniejsze jak do Krakowa... Drogę Ci zrobią akuratną, asfaltowaną, że i kład nie będzie potrzebny... zaoszczędzisz...
PS. W słowie BAMBER pierdyknąłeś literówkę!
|