Cytat:
Napisał TOMADYNA
Czy ktoś może się podzielić wiadomościami?
Ktoś wypożyczał moto w USA?
|
Znajomy robił puszką. Mnie też kiedyś odwaliło że może by to palnął ale wizja jazdy szosą na harleju przez prawie 2500 mil mi nie siadła. Tam jest cały przemysł z tym związany. Zależy czy chcesz na bogato i wszystko w dupie czy ma być po taniości.
Możesz pożyczyć motocykl (koszt 150-200 $ za dniówkę - Harry) lub wykupić cały pakiet na dwa tygodnie. Ogarnięte wówczas masz wszystko z noclegami. Są różne pakiety do wyboru z tym że to parę tysi $.
Możesz oblukać tutaj.
www.eaglerider.com
Inna sprawa jak chcesz olać wsio i tylko pożyczyć motocykl a resztę ogarnąć samemu. Taka Afryka w rentalu kosztuje poniżej 100$/day a na bank dostaniesz rabat w zależności od ilości dni na jakie wypożyczasz moto (z reguły wiecej niż 4 dni to masz 20% off). Tylko tutaj musiałbyś rozważyć jaki chcesz mieć plan. Czy robisz pętelkę czyli odbierasz i zdajesz moto w tym samym miejscu czy chcesz powiedzmy wziąć moto w Chicago i zdać w LA. Wtedy musisz szukać wariantów które na to pozwalają. Do najmu motocykla dojdą ci koszty noclegów, żarcia, paliwa, wstępów do parków narodowych i innych atrakcji. To nie jest budżetowa wycieczka i nawet przy ogranizacji tego samemu trzeba się liczyć z kosztami rzędu 3,500-4000$ czyli mniej więcej tyle co wycieczka zorganizowana gdzie masz wszystko w dupie.