tak jak chłopaki piszą, duża łyżka i ugniatasz nią w miejscach gdzie kask uwiera, trzeba użyć sporej siły, ale materiał się poddaje i robi się luźniej w tych punktach.
W internetach piszą też, że używają ciepłej (lub gorącej) łyżki żeby to temperatura zrobiła robotę, ale osobiście tego nie próbowałem.
|