Francuski łącznik donosi mi, że w Alpach nie widział zakazów eko.
Ja przyznam się, że raczej nie patrzę na ograniczenia, bo mam zieloną naklejkę na De i żółtą na Fr.
https://www.pzmtravel.com.pl/francja...e-winiety.html
Jak wjedziesz w strefę zieloną w De i nie będziesz miał naklejki to mandat ci grozi.
Kilka razy przejeżdżałem ostatnio przez jakąś malowniczą wiochę (De) w górach i tam był dozwol tylko dla "zielonych". Kilka km wcześniej były znaki ostrzegawcze, więc można było wcześniej planować alternatywną trasę.