zmieniam łożyska, smaruje kiwaczki i linki, czyszczę gaźnik - to takie skomplikowane ? Raptem trzy popołudnia w garażu. W każdym motocyklu wypada to chyba robić czy to w starym kondonie czy w nowoczesnej sieczkarni.
Kupujesz nowego sprzęta jeździsz 5 lat i sprzedajesz nie tkniętego świeżym smarem?
|