Odnośnie autonomii grubasów
, 85 kg ubrany + 3/4 kg plecak. Dziś 67 km w trybie auto, który to sobie sam skitrałem, aplikacja mówi ze to takie eco + 5%. Padły mi baterie w Garminie, więc nie wiem dokładnie ile przewyższenia miała cała trasa. Ale z 2400 m było, zostało mi prądu na 35 km. W BN zapanował spokój, oprócz miejscowych grzybiarzy mijałem się z zaledwie kilkoma osobami.
Może jakąś łikendową jazdę elektropedałów by ogarnął we wrześniu, co na to szanowni panowie ?