Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17.08.2021, 01:33   #395
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,567
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 1 tydzień 13 godz 39 min 51 s
Domyślnie

Poczułem pewne znużenie, bo niektóre miejsca odwiedzamy kolejny raz.
Jeśli już jesteśmy w pobliżu, to chciałoby się zobaczyć jak najwięcej.
To wyjazd Zbyszka. Może wspomni o jego okolicznościach, bo towarzyszy nam obydwu uczucie, że nie wiadomo kiedy znowu tam wrócimy.
Oprócz miejsc nowych, których razem jesteśmy ciekawi, są te kluczowe, wokoło których kręcimy się w wybranym przez nas sposobie poznawania historii. Tej ogólnej i lokalnej, reprezentatywnej dla innych miejsc, których z racji ilości nie poznamy.

kupiczów1.jpg

W tej relacji pominąłem chociażby Kupiczów. Wart wspomnienia ze względu na zamieszkiwanie go w większości przez Czechów, którzy w trudnym czasie banderowskich napaści opowiedzieli się za Polakami, przyjmując wielu do chronionego własną samoobroną miasteczka


Umęczone Deraźne

pomin.jpg

pomin 1.jpg

pomin2.jpg


werch pomnik.jpg

tajemniczy niemiecki pomnik w Werchobużu


nie wiem.jpg

niekompletna, tajemnicza kolumna, w miejscu, które dziś nic nie znaczy



krajobraz zwycz.jpg

nie dotarłem.jpg


Nie opisałem dróg, którymi pobłądziliśmy, oślizłych mostków, wyczerpania w kopnych piachach, próchniejących przydrożnych krzyży, bez których to miejsce rozmyje się bezpowrotnie w czasie a błądzący duch nie będzie miał gdzie przysiąść,
mijanych rzek, gdzie konie, krowy i dzieciarnia, każde w swojej porze szuka ochłody,
zachwytu, kiedy wypadasz zza zakrętu na przestrzeloną słońcem polanę lub
z pozoru zwyczajny krajobraz, który głęboko zapada w pamięć
i wielu innych jakie składają się na ogólnikowe „udany wyjazd”.




znak Huta.jpg

Dziś śpimy w Hucie Pieniackiej
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem