Nie no Dawid amelinium? , ale fakt pancerne by to było. Ale, aż tak to nie
Wiem, że zbiornika nie uszkodzę bo są z zajebiście wytrzymałego tworzywa. Ale po roku jazdy , zbiornik dostał już po dupie: w sensie jest podrapany i proces postępuje.
Dałem teraz folię do oklejania ona niby ma jakieś mikrokanaliki może nie będzie puchnąć.
I gadałem też z gościem z Wolfcarbon , mają ogarnąć taką osłonkę. Jest w planie, zobaczymy czy zrobią i ile będą chcieli złotówek .