Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22.07.2021, 09:42   #749
mikelos
 
mikelos's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: okolice Pruszkowa
Posty: 643
Motocykl: Husqvarna 701
mikelos jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 dni 21 godz 46 min 51 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał dario9z Zobacz post
Mikelos, czego Ci najbardziej brakowało w moto latając po Zakarpaciu i wjeżdżąjąc na Pikuj, mocy, zawieszeń, osłony przed warunkami atmosferycznymi czy mniejszej wagi?
A może na takie jeżdżenie to jest bardzo wyważony motocykl i sprawuje się dobrze?
I jak Ci się jeszcze kształtowało spalanie?
Najsłabszym elementem każdego motocykla jest kierownik To człowiek jest większym ograniczeniem niż sprzęt. Ktoś sprawniejszy niż ja wyciśnie z CRF300L więcej.

Wjazd na Pikuja kilka lat temu robiłem na DRZ400. Nie czuję by CRF odstawała. Mam osłonę silnika, bardzo się przydaje. Warto dołożyć osłony boczne, widzę że już się pojawiają u Tajów. Było ciepło (28-32 C) więc wentylator chodził nonstop. Jeździliśmy ekipą w układzie 3 moto i 2 moto spotykając się gdzieś na szlaku i w bazie.

Mocy mi nie brakowało, bardziej brakuje mi zawieszenia - niektóre odcinki można by zrobić albo szybciej albo z większym zapasem bezpieczeństwa. Masa przeszkadza tylko w sytuacji gdy trzeba moto obrócić na stromej ścieżce albo wkleisz totalnie w błoto. Ale od tego są koledzy - raz ty wyciągasz ich a raz oni ciebie

CRF pali od 2.6 l/km (jazda na spokojnie przez wioski by nie kurzyć) do 3.6 l/km w terenie. Max jaki zanotowałem to było 4.5 l/km ale to była Albania i od cholery długie podjazdy w błocie.

Myślę że w terenowej jeździe zasięg to spokojnie 200 km. Reszta ekipy miała zasięg 80/90 km (gas gas w dupaku) do ok 140 km (beta 390). Tak czy siak, zawsze dojedziesz najdalej

Na jazdy po Mazowszu (płaskie asfalty/szutry) wrócę do zębatki 14.
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles
mikelos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem