Ja wrocilem z Tadżykistanu na samochodowym najtańszym syntetyku, dolewałem 1l na 1000km, w sumie ponad 3litry. Na końcu już jechał chyba tylko na samochodowym i nic się nie stało, jechał normalnie, sprzęgło się nie ślizgało.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk