Lepsze mniejsze zło. Lepiej rozwalić prostego gnata, jak kostkę, czy stopę gdzie zawiasów jest od pieruna
Pamiętam jak mnie kobitka próbowała ściągnąć gips (połamane pięty)
Ciągnie, ciągnie, a gips nie schodzi. Poleciała do pomoc do doktora. Gość przyszedł i mówi jej, że przecież mam gwoździe w piętach. Złapał, zaparł się i po chwili gwoździe wylazły
Mam jednego na pamiątkę- kawę mnie kosztował