Sprawa sie wyjasniła sama. Głowka ramy porządnie uciagnieta do dołu, wiec nie ma mozliwosci naprawy.... i dobrze... Bedzie nowa afrii znaczy sie :-)))
Pewnie beda do sprzedania szpeja z rozbitka... Ale to dopiero po ubezpieczalni....Pozdrawiam wszystkich...
Bede sie musiał przesiąść na DRZ syna... A ja nie lubie tych pierdzików... :-))