Pewnie sprawę ratuje lokalna karta.
Też nie lubię jeździć tam gdzie nie ma roamingu i zawsze w pracy proszę aby w posiadanym abonamencie dokupili mi pakiet GB na dany obszar dokąd się wybieram.
Jak nie żresz tego neta nie wiadomo ile to 1-2GB to nie będzie jakiś szalony koszt.
Bez tego momentalnie wypitolisz się z neta.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|