Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13.05.2021, 15:36   #194
Mieciek


Zarejestrowany: Jan 2016
Miasto: Kalwaria Zeb.
Posty: 729
Motocykl: nie mam już Afryki
Mieciek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 5 dni 16 godz 6 min 0
Domyślnie Było blisko

Sytuacja z dzisiaj z cyklu było blisko.
Jadę puszką przez mą wieś. Wiejską drogą wąską bez linii lekko z góry seria zakrętów prawo lewo. Zabudowany szkoła wiec jadę około 40km/h.
Lekko rozkojarzony bo bliźniaki chore, słaba noc, żona z gorączką. Ale któreś z nas musiało jechać.
Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego na ostatnim łuku przed prostą wyjechałem autem o mniej więcej polowe jego szerokości na pas przeciwległy (umownie bo linii brak) tak jak bym za mało pociągną kierownicą.
Szybko rozpoczynam korektę i wtedy naglę wyrósł mi przed maską KTM ADV.
Co ważne nie miał włączonego światła mijania i schował mi się w słupku A.
Na szczęście nie było żadnego kontaktu. Ja zdążyłem wrócić na swój pas KTM nie zjechał nawet z asfaltu. Przeprosiny z mojej strony, gesty oburzenia ze strony drugiej.
Za łukiem się zatrzymałem ale kolega wymachując rękoma odjechał.
Tym razem obyło się bez dramatów ale było blisko. Uważajcie bez względu za kierownicą czego się aktualnie znajdujecie i pamiętajcie o światłach bo ostre światło zawsze gdzieś nawet kątem oka się uda dostrzec.
Jeśli to był ktoś od nas jeszcze raz mocno przepraszam.
__________________
Ex moto: RD04, WFM 1972, WSK 1967, WSK 1982, MZ ETZ 1991
Mieciek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem