Na zbudowanie takiego scramblera "z czego się chce i jakiego się chce" to mnie raczej nie stać. Mniejszy Triumph scrambler raczej odpada bo ma stosunkowo słabą moc 55km do jednak wysokiej wagi okolo 220 kg. Ducati się zawsze bałem, że to marka ogólnie "droga/awaryjna" ale rzeczywiście to jest jakaś opcja. Muszę się bardziej przyjrzeć temu motocyklowi, szczególnie zastanawia mnie czy zawieszenie bez problemu zniesie jazde po piaszczystych leśnych drogach i szutrówkach jak się waży powyzej 110 kg ?
ps. Tak mnie w sumie trochę olśniło , że nawet taniej niż ten Fantic , nie mówiąc juz o Ducati czy Triumphie , mógłbym kupic nowego KTM 390 ADV ktorym mozna byloby smigac w korkach po miescie i nadawalby sie idealnie do posmigania delikatnego po szutrowo-polnych drogach . Ogolnie to chyba dobry wybór ?
Ostatnio edytowane przez konrad7005 : 08.05.2021 o 08:46
|