Mój sąsiad kupił sobie taką działkę rolną-siedliskową ok. 50 arów i bez problemu przeszedł zakup, ale od 2 lat nie jest w stanie dostać pozwolenia na budowę, bo nie jest rolnikiem. Być może jak jest rolno-budowlana to będzie łatwiej, ale jak jest siedliskowa to Zonk. Stoją już tam stare budynki, a i tak nic nie może zrobić. Tzn. może mi ją sprzedać, ale jeszcze do tego nie dojrzał