Pokaż go z przodu, to dopiero gały wszystkim (nieznającym modelu) wyjdą.
Ładnych parę lat temu młodemu chciałem to coś kupić. Przymiarki były i coś jednak nie zaiskrzyło, choć konstrukcja jest bardzo indywidualna i ponadczasowa. Ponoć NASA tam coś projektowała. Miałem kumpla co kochał tę maszynę. Holendrzy mają fioła ogromnego na przeróbki tego cudaka.
Gratuluję.
|