lecieliśmy dwoma NC dwa lata temu z bieszczad z nastawieniem JAK NAJBLIŻEJ granicy
bardzo był to dobry wyjazd.
dojechaliśmy do Hajnówki potem do Goniądza i skoczyliśmy stamtąd już na Mazury.
Super wąskie gładkie asfalty, fajnie się jedzie po greenvelo ale gdzieniegdzie jest nielegal bo tylko rowery. Nie widzieliśmy tych znaków zbyt wyraźnie.
Jest tam fajnie, sennie, tanio. Czego chcieć więcej.
Może pogody...
M
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|