Zaiste dziwaczne to że trzeba wozić jump starter mimo że się nie przydał (pewnie kwestia czasu, sam myślę taki zanabyć tylko nie wiem jaki) czy stosować taktykę żeby ten automat się nie zawiesił. W sensie co ma do tego czy bateria taka czy sraka skoro silnik pracuje. Ja się na tym nie znam ale coś tu nie bangla. Pewnie że tylko z problemami będą posty i nikt się nie będzie chwalił że mu Afra odpaliła z rana.
|