Cytat:
Napisał Mallory
Warto chyba dociec... kto zacz... nie wszyscy byli tak ostro napici (ja np. nawet na zlotach nie tracę kontroli) żeby nie pamiętać... co się działo.
A jak już walnął w to drzewo, to nie spytałeś kim jest?
|
Nie wiem czy jest sens ciągnąć publicznie ten wątek.
Kurtyna na to. Serio.