Cytat:
Napisał Mariusz S
co tu dużo pisać po prostu bajka , zazdroszczę , kolego maże o takiej wyprawie , tak na marginesie po przejechaniu całej tej trasy uważasz ze AT nie dała by rady ?
|
Nie ma czego zazdraszczać, wykonać poniższe punkty:
1. Zaplanować
2. wytłumaczyć partnerce(-owi), jak jest na stanie, że to niezbędne dla zdrowia psychicznego
3. Trenować
4. Spakować się
5. Pocałować latorośl(e), jeżeli jest(są) na stanie
6. Jechać i mieć radochę
Większość, pewnie 99%, do przejechania na AT. Ale... niezależnie od motocykla i kierownika, szczególnie jak jedziesz sam, przy wątpliwościach czy dasz radę, lepiej zawrócić i nie żałować, niż się przeliczyć, połamać, a potem żałować. Oczywiście to moja filozofia. W grupie jest inaczej, bo możesz, zazwyczaj, liczyć na pomoc kogoś z grupy.