Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26.12.2020, 00:20   #203
CzarnyEZG
 
CzarnyEZG's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2013
Posty: 2,615
Motocykl: RD04
CzarnyEZG jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 16 godz 17 min 59 s
Domyślnie

Mocno wywołany do tablicy zacznę od tak zwanego początku.

7Greg opisał dużo wcześniej jak używać tego typu wynalazku i zastosował go dużo dalej niż mi wogóle przyszło do głowy, że pojadę.
FAT uczy mnie pokory i to w tym najbardziej pozytywnym słowa znaczeniu.
Posłuchaj, poszukaj, przemyśl.
Po prostu mój kolejny ulep tak mnie zachwycił, że stwierdziłem, że się nim z Wami podzielę.

Jestem z miasta jeża i funkcjonuje w nim, podobnie jak na FAT jako lokalny głupek wioskowy.
Może dzięki temu mam odrobinę taryfy ulgowej jeżeli chodzi o przeglądy?
Nie wiem.
Na ogół gdy przyjeżdżam temat toczy się bardziej wokoło sprawności pełnoletnich sprzętów i ich tegorocznych przygód a nie na temat niehomologowanych części?
Wiem, że to się kiedyś skończy i czasami budzę się w nocy myśląc o tym co wtedy zrobię, ale nie znajduję rozwiązania.

Do czego dystanse?
To najbardziej chujowe i najtańsze, bo odziedziczone z autem rozwiązanie na próbę ograniczenia problemu, o którym pisze Misza.
Wykrzyż tyłu poprawiłem nieco przez zastosowanie pneumatyki, jednakże spierdolonego konstrukcyjnie przedniego zawieszenia ze skokiem jak w osobówce nie jestem w stanie niczym poprawić.
Tarpano nie jest i nigdy nie było terenówką.
W moim uniwersum jest Wyprawówką.

Co do reszty - w wigilię jak już opadł świąteczny kurz i ostatni goście wyszli żona poprosiła abyśmy poszli do garażu, który wynajmujemy w bloku na przeciwko.
Gdy weszliśmy usiadła na swoim chińskim Romecie i położyła się na baku.
Siedzimy tak czasem parę minut, a czasem parę godzin.
Ona na ADVce a ja na zydelku patrząc na Afrykę.
A czasami odwrotnie.
Kontemplujemy wtedy te drobne rysy i te większe, które naprawiali mechanicy ludowi w Albanii albo Radomiu.
W całkowitej ciszy.
A czasami rozmawiamy o tym co było i co będzie.
Dwójka ludzi o podartych życiorysach, którzy posklejali z tego co pozostało swój własny kawałek nieba.
A w tym naszym kawałku Garbaty Jednorożec (zwany Tarpano, czyli po prostu Nissan Terrano2) jest wyprawówką, Afryka RD04 jest Rydwanem Wpierdolu, Ani chiński Romet jest ADVką, Giny chiński motorower jest Moplikiem a Kuby chiński Junak jest Reksiem.

Jacy podróżnicy takie wyprawy.

Zdrowia dla Was wszystkich
__________________
www.kolejnydzienmija.pl

2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym
2015: Veni Vidi Wypici
2016: Muflon na latającym gobelinie
2017: Garbaty Jednorożec
2018: Czarny Jaszczomp
2019: Rodzina 50ccm plus
2020: Żółwik Tuptuś
2021: Chiński Syndrom
2022: Nie lubię zapierdalać
2023: Statek bezpieczny jest w porcie,
ale nie od tego są statki
2024: Uwaga bo ja fruwam
CzarnyEZG jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem