Już to widziałem wczoraj ale cieszę, się z tej informacji bo największym problemem elektryków oprócz ceny oczywiście, jest uboga infrastruktura. Jazda w naszym kraju to wyzwanie, wyzwanie gdzie i kiedy się naładować. Gdyby się była bardziej rozbudowana to można by podejmować decyzję czy ładujemy się przy 50 % baterii czy też na następnej stacji gdyby wybrana była okupowana. W obecnej chwili nie ma zbytniego wyboru. Planuję wycieczkę w BN i jeżeli zostanę na nocleg to nie powinno być problemu z doładowaniem, jeżeli nie to ładowarkę znajdę w Rzeszowie. Oczywiście na razie traktuję to hobbystycznie i nie poszukuję ładowarek komercyjnych, pewnie tych jest więcej tylko ciężko o rzetelną informację o ich położeniu i infrastrukturze.
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
|