Dziś przed jazdą do Krakowa załadowałem prawie do 100% i ruszyliśmy w drogę. Tak przygotowany samochód pozwala na bezproblemowy powrót na wieś . Jak pisałem wcześniej nie wiem w jaki spoób można to zrobić w Krakowie, aby średnia spalania była mała. Teściową zawiozłem na Pachońskiego, obecnie ta ulica jest zabetonowana w kierunku centrum, podobnie jak następne ulice którymi jedziemy (to słowo jest dużym nadużyciem) do centrum. Skorzystałem z buspasa na Prądnickiej, gdy próbowałem wjechać na normalną nitkę zostałem obtrąbiony przez 2 krewkich kierowców, trzeci być może zauważył zielone tablice. Zawsze uważałem że stanie w korkach to jest bomba gazowa i tutaj przewaga elektryka jest nie do podważenia, możemy sobie stać w tym korku nie powodując zagazowania współstaczy.
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
|