Czarny, ja z Tobą nie mogę :P Skoro ucieka, to trzeba mu odciąć drogę ucieczki, na przykład zamykając w pojemniku z POKRYWKĄ. Na przykład taki
https://www.castorama.pl/pojemnik-xa...d-1090725.html . Żółwie czasami są głupie, ale instynkt ucieczki mają i będą za wszelką cenę chciały się ratować, bo nie wiedzą, że chcesz mu zrobić dobrze. Moje chyba 2 tygodnie się buntowały, ale w końcu śpią. Aha i zanim podejmiesz się kolejnej próby to zważ go, bo jak pójdzie już w kimę, to dobrze będzie go ważyć co jakiś czas.
Ewentualnie jak masz problem, to przywieź go mnie, ululam go z dziewczynami, mam jeszcze miejsce na jeden pojemnik
