Latam solo z 3 kuframi, głównie boczne drogi, VI kat. odśnieżania. Przez kufry mam shimmy gdy puszczę kierownicę. Zjawisko występuje w zakresie 55 - 85 km/h, najsilniej w okolicy 70 km/h. Zimą chcę zamontować amortyzator tylko nie wiem na który się zdecydować. Czy klasyczny amortyzator czy może tę kostkę, kopia Scotts-Ohlins od skośnookich?