O przypadkach kradzieży nie słyszałem u nas.
W ub roku czy dwa lata nazad zaginął boczek od motocykla i zrobiła się afera ale czy jest pewność ze nie został zgubiony tego nikt nie wie.
Z pozytywów to znalazłem i oddałem okulary i telefon jakichś pijaków którzy cieszyli się swoimi zgubami już przy śniadaniu.
Idzie nowe już od dawna a starzy cóż... starzeją się...
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|