do takich tematów musisz sobie dokupić do wszystkich posiadanych narzędzie jedno ważne, proste i tanie: palnik na propan.
ośkę smaruj czymś co stworzy warstwę poślizgową i zapobiegnie przywarciu - smar miedziany na przykład.
Suzuki w moim DR rozwiązało temat wzorowo - wszędzie są kalamitki i mimo, że całość moto w opłakanym stanie mimo 15kkm
to jednak kiwaczka i wahacz żadnych luzów i łożyska ideał. Po 94 chyba też zaczęli oszczędzać i olali temat kalamitek
Stare hondy typu XL600 też miały wszędzie kalamitki.
m