Ale zeby DCT sie wywalilo juz po 1000 km to wyjatkowy pech. Ale coz, Hondzie tez sie zdarza. Byly tu na forum osoby z powaznymi awariami w calkiem nowych afrykach. Przyznac trzeba ze nieliczne, chociaz to male pocieszenie po tym jak sie trafi do tej "elitarnej grupy".
Jesli problemy z DCT rozwiazuje rzeczony papier scierny to imho dramatu nie ma - trzeba to sobie wpisac w "okresowe czynnosci serwisowe".
|