W niedziele czyli pojutrze wybieram się na ścianę wschodnią, do Biłgoraja muszę dojechać "na szybko" bo mam tam do odebranie kierownicę do Tereski ale potem to lajtowo na 816 i pierwszy nocleg gdzieś koło Janowa-Serpelice. Potem Mielnik-Supraśl i dalej na północ w kierunku Puszczy Romickiej. W każdym razie gdyby ktoś widział przeciążonego cycatego Giejesa 30 Years na RJS to
się nie śmiać i nie wstydzić zagadać albo lewą w górę - do miłego na trasie
Ps.
Będziemy się szwędać do 28-go bo przed zamknięciem lokali chciałbym swój głos zmarnować