Gilu, ja myślę że wszystko tam jest spasowane z prędkością, którą osiągają miejscowe bolidy. Gdyby na te drogi wpuścić naszych chłopaków w bmw i trochę ścigaczy to byśmy nieco zredukowali populację.
150 tys. ludzi ginie co roku w Indiach w wypadkach drogowych. Troche dużo jak na nasze standardy i trochę mało jakby przeliczyć na liczbę mieszkańców. Z trzeciej strony trochę dużo zważywszy na ilość pojazdów na liczbę mieszkańców. Z czwartej i tak dużo patrząc na to jakie są korki i jak małe prędkości ze względu na ruch.
Ja się zorientowałem już dawno, że generalnie najbardziej pasują tu zasady z formuły 1. Jesteś z przodu to masz puerwszenstwo. Dlatego tak wiele aut w ogóle nie ma lusterek lub ma je złożone. No i kluczowy jest paluszek, którym właściciel poprzedzjącego nas auta sygnalizuje swe zamiary.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.
|