Mieście jasnośc: silników jak stare rfs-y "...nie ma, nie było i nie bedzie..." i choć trwale i mocatne to jednak nieco, pardon, tempe były.
Głos,Panie,głos na akrapie,ta niebiańska muzyka.I ten moment obrotowy który na szczycie wzniesienia pozwalał nie zdusić przerzucając tłokiem w 525 raz na jakiś czas.
__________________
Świeć pomimo wszystko
Bierz przykład ze słońca
Ma w dupie,czy kogoś razi
|