Najbardziej pancerne (poza tymi z metalu) etui jakie miałem to Supcase Unicorn Beetle Pro. Telefon glebował dzisiątki razy o różne nawierzchnie i nic. Udało mi się za to przypalić szkło ochronne, nie wiem w jaki sposób. Teraz mam Spigena i to już jest dużo słabsze. Telefon upadł na rant i szkło ochronne się zniszczyło, natomiast sam telefon ocalał.
|