W ambasadzie dowiedziałem się tyle, że przychodzą same odmowy, a bezzwrotna kwota rozpatrzenia to 60E. Na temat możliwości zakupu wizy na granicy nic nie wiedzą.
W internetach piszą, że trzeba wykupić wycieczkę w syryjskim biurze lub zdobyć poświadczenie bezpieczeństwa (nie pamiętam jak dokładnie się to nazywa) koszt około 300 E, różnie piszą.
Do tego dochodzi 60 E za wizę na granicy (różne obywatelstwa, różne ceny).
I na koniec opłata wyjazdowa, ale symboliczna.
Najprostszym rozwiązaniem jest wycieczka z biurem podróży, ale wiadomo, że nie o to chodzi.
Biura twierdzą, że nie możesz poruszać się samodzielnie po Syrii, ale ktoś chyba słusznie napisał, że to raczej ściema. Od granicy do Damaszku jedziesz na własną rękę i dopiero tam Cię przejmują. Ponadto w sieci są relacje ludzi, którzy bez przeszkód jeździli korzystając z publicznego transportu (2019 i 2020).
|